Pewne trzysetowe zwycięstwo w Tomaszowie i korespondencyjna porażka PKCH PWSZ Tarnów sprawiła, że Bronowianka znów zasiadła w fotelu drugoligowego lidera. Zespół z Bronowic następne spotkanie rozegra dopiero 8 listopada - w szóstej kolejce spotkań zmierzy się we własnej hali z Tarnowiankami. Wcześniej, w piątej kolejce Bronowianka pauzuje ze względu na nieparzystą ilość drużyn w stawce.
4 kolejka II ligi: Tomasovia Tomaszów Lubelski - KS Bronowianka Kraków 0:3 (19:25, 18:25, 21:25)

Po bardzo zaciętym meczu dziewczęta Bronowianki zremisowały z Resovią Rzeszów. Drużyna Bronowianki atakowała non-stop, tworzyła sytuacje, których nie była w stanie wykorzystać. Różnorodność akcji skrzydłami, środkiem czy też prostopadłym ostatnim podaniem kończyła się w rękach dobrze broniącej bramkarce Resovii,  na aucie,  bądź też odbijała się od słupka. W 53 minucie spotkania Agnieszka Karcz strzeliła bramkę po  świetnie wykonanym przez Magdę Matyję rzucie rożnym.

Piłkarki Nożne Bronowianki rozegrały kolejne dwa spotkania w ramach rozgrywek II Ligii.

Dwa zwycięstwa i kolejne sześć punktów zostało dopisanych w tabeli, Która dla czołówki  przedstawia się następująco Górnik Łęczna 21 pkt /w 8 spotkaniach/, Bronowianka 18 pkt /w 7 spotkaniach -zaległe powtórzone spotkanie odbędzie się 02.11 2014 w Sobolowie/. Ostatnie spotkanie IX rundy jesiennej Bronowianka gra w Krakowie w sobotę 18.10.2014 o godz. 12.oo z drużyną Resovi Rzeszów 

GALERIA ZDJĘĆ

Niespodziewaną porażkę poniosły w 5. kolejce ekstraklasy pingpongistki Bronowianki. We własnej hali przegrały z AZS-em Wrocław 0-3. To druga przegrana krakowianek w tegorocznych rozgrywkach i druga wygrana wrocławianek.

Dziś (środa, 15 października 2014) o godz. 16 pingpongistki Bronowianki rozegrają we własnej hali  mecz 5. kolejki eksrraklasy. Ich rywalem będzie AZS UE Wrocław.

Mijają kolejne tygodnie, z których upływem bronowiccy trampkarze oswajają się z regułami panującymi w tej klasie wiekowej. Zeszłoroczne młodziki prowadzone konsekwentnie od paru lat przez trenera Łukasza Kubika szybko się uczą na własnych błędach. Do dzisiejszego rewanżu z Clepardią przystąpili z perfekcyjnym przygotowaniem taktycznym - grając z tzw. plastrem, dzięki czemu skutecznie zneutralizowali kluczowego zawodnika, na którym w znacznej mierze opierała się gra rywala w pierwszym spotkaniu obu drużyn. Konsekwentna gra w defensywie sprawiła, że tym razem wspomniany zawodnik nie miał na boisku "życia", dzięki czemu stanowił zdecydowanie mniejsze zagrożenie niż kilka tygodni wcześniej. Do dobrej gry w defensywnie nasi młodzi piłkarze dorzucili równie dobrą dyspozycję w ofensywie i zasłużenie pokonali dzisiejszego przeciwnika - a cały zespół zaprezentował przy tym bardzo dobrą grę. Bronowianka - Clepardia 3:1.

Do rozstrzygnięcia losów derbowego spotkania Bronowianki z AGH potrzebnych było aż pięć setów co dla sympatyków krakowskiej siatkówki było najlepszym możliwym rozwiązaniem. W związku z tym, że remisów w siatkówce nie ma, to jedyny (nierówny) podział następuje właśnie w przypadku pięciosetowego spotkania. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Bronowianek 3:2 - dwa punkty zostały na ich terenie, jeden pojechał na ul. Piastowską. Wobec derbowego wyniku Bronowianka pozostaje niepokonaną drużyną, ale straciła dziś pierwsze sety w trwającym sezonie, a także fotel lidera na rzecz Tarnowianek.  Z kolei dla podopiecznych trenera Dariusza Pomykalskiego była to pierwsza porażka w rozgrywkach. Pod nieobecność borykającego się z problemami zdrowotnymi trenera Krystiana Bławata drużynę Bronowianki w swoim debiucie w tej roli poprowadził Jan Hrynczuk.

GALERIA ZDJĘĆ

TS Węgrzce, Prądniczanka i Michałowianka to po ośmiu rozegranych kolejkach trzy najlepsze zespoły ligi okręgowej. Wszystkie legitymują się takim samym bilansem spotkań (7-1-0), a o miejscu w tabeli decyduje bilans bramkowy. Spośród trzech wymienionych drużyn to TS Węgrzce ma na swoim koncie najwięcej strzelonych bramek i dzięki temu przewodzi tabeli. To właśnie na spotkanie z liderem w sobotę udadzą się piłkarze trenera Czesława Palika, by na wyjeździe powalczyć o kolejne ligowe punkty. Zadanie czeka ich niełatwe, ale nie z kategorii tych "niemożliwych". Lider do tej pory rozegrał u siebie trzy spotkania - notując w nich dwa zwycięstwa i jeden remis. Z kolei Bronowianka w trzech wyjazdowych spotkaniach zdobyła do tej pory 3 punkty (dwie porażki i jedno zwycięstwo), ale pierwsza wyjazdowa wygrana przyszła w ostatnim rozegranym poza własnym stadionem spotkaniu.