Powiało wielkim tenisem stołowym w hali Bronowianki
Mistrz Polski - KTS Siarka ZOT Tarnobrzeg - pokonał 3-0 Bronowiankę w 13. kolejce ekstraklasy pingpongistek. Do bronowickiej hali zawitały czołowe zawodniczki Starego Kontynentu, m.in. medalistki mistrzostw Europy Li Qian i Wiktoria Pawłowicz, a wraz z nimi tenis stołowy na najwyższym europejskim poziomie. Dzielnie stawiały im czoła reprezentantki Bronowianki.
Już w pierwszej grze zmierzyły się najmocniejsze zawodniczki obu ekip - tarnobrzeska Li Qian i krakowska Lin Chia-Hsuan. Zdecydowane zwycięstwo odniosła Li Qian, prezentując nie tylko zróżnicowane zagrania w obronie, z których słynie, ale i solidny atak, gdy nadarzała się ku niemu okazja.
Ciekawiej toczył się drugi pojedynek, w którym białoruska obrończyni Wiktoria Pawłowicz zmierzyła się z grającą bez kompleksów Joanną Kiedrowską. Singlowa mistrzyni Europy z 2010 r. wygrała wprawdzie w trzech setach, ale kilka razy dała się zaskoczyć zawodniczce Bronowianki, do tego stopnia, że w trzecim secie przy stanie 9-9 trener tarnobrzeżanek Zbigniew Nęcek postanowił pomóc swojej zawodniczki prośbą o minutową przerwę w grze. Po niej Pawłowicz zdobyła brakujące do zwycięstwa punkty.
Zdecydowanie najbliżej punktowej wygranej Bronowianka była w trzecim meczu - Marta Smętek tylko 2-3 przegrała w nim z doświadczoną Kingą Stefańską. Nie brakowało w tym pojedynku ładnych wymian i taktycznego wyrachowania. Ostatecznie górą była Stefańska, minimalnie lepsza w końcówce piątego seta.
Kolejne cztery mecze ligowe krakowianki rozegrają w lutym - po nich będzie już jasne czy osiągną cel na ten sezon, a więc czy utrzymają się w ekstraklasie.