W rozegranym w sobotnie popołudnie sparingu I drużyna Bronowianki przegrała na własnym boisku z Hejnałem Krzyszkowice. Do przerwy gra toczyła się pod dyktando gospodarzy co zostało potwierdzone strzeloną przez nich bramką. W pierwszej połowie więcej bramek nie padło i na przerwę podopieczni Czesława Palika schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. Po przerwie role się odwróciły i gra toczyła się pod dyktando gości z Krzyszkowic, którzy bezlitośnie wypunktowali Bronowiankę. Należy jednak podkreślić, że w przerwie w drużynie gospodarzy nastąpiło wiele zmian personalnych. Przełożyły się one na brak odpowiedniego zgrania między piłkarzami. Dodatkowo dwie z czterech bramek dla gości padły po ewidentnych błędach indywidualnych. Przy bramce na 1-1 zadecydowało złe podanie do bramkarza, zaś przy tej na 2-2 źle założona pułapka ofsajdowa. Goście dołożyli jeszcze dwa trafienia ustalając końcowy rezultat na 2-4. Po dwóch nierównych połowach Bronowianka uległa Hejnałowi Krzyszkowice 2-4. 

Bronowianka Kraków - Hejnał Krzyszkowice 2:4 (1:0) 

Bramki dla Bronowianki: Gzyl, Augustyn

Bronowianka (skład wyjściowy): Wożniak - Petukiv, Kubik, Stec, Kowalczyk - Samek, Małodobry, Hajduk, Gzyl - Wołczyk, Fall